Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jak chodzi o membranę, to 10k jest raczej średnią półką.

Odnośnie MG - mi ciekną, paru kolegom również. W tym roku już nawet metek Gore nie dają, tylko innego producenta. Może będzie lepiej.

Ale mi np. MG leżą idealnie, zależy od dłoni.

_________________
wertykalnie
flickr

Witajcie, chciałbym kupić sobie rękawice ale do użytkowania na codzień. Wypatrzyłem sobie 2 modele The North Face.
http://thenorthface.pl/rekawice-meskie- ... glove.html
http://8a.pl/rekawiczki/rekawiczki-the- ... ove#607592

I teraz moje pytanie: czy te tańsze dadzą radę podczas mroźnej zimy podczas codziennego użytku. Zależy mi na obsłudze dotykowego ekranu. Obecnie mam zwykłe polarowe rękawiczki które podczas silniejszego wiatru czy mrozu słabo sobie radzą.

Miałem TNF-y w wersji Apex (ale nie Etip) i nie dały rady podczas opadów śniegu i deszczu. Przemokły do suchej nitki :/
Miałem również TNF Etip Glove Runners z tymi wstawkami do obsługi ekranów dotykowych, ale też podczas opadów nie dawały rady (pierwszy wrześniowy śnieg w Tatrach).
Obecnie mam TNF Pamir z Windstopperem i przetestuję je na najbliższej wyprawie.

ja raczej nie będę korzystał ich w ciężkich warunkach w górach, chodzi mi raczej o codzienne użytkowanie w mieście

pazikk nie wiem skąd jesteś i jaką masz dostępność sklepową, ale u mnie w katowickim Decathlonie przed świętami widziałem wyprzedaż tego modelu http://www.decathlon.pl/rkawiczki-turys ... 29532.html w cenie 99 zł. Za tą cenę moim zdaniem warto. Gdyby nie fakt, że tydzień wcześniej kupiłem sobie Black Diamond Glissade to sam bym się mocno zastanawiał czy nie kupić.
Poza tym jeśli chcesz korzystać z rękawiczek głównie w mieście to raczej nie jest Ci potrzebna technologia NASA. W mieście jak Ci zimno to chowasz łapy nawet w rękawiczkach do kieszeni
W górach jest to problem, bo zimą zazwyczaj coś się w tych rękach trzyma - czy to czekan, czy też kijki.
Ja na wszelki wypadek dokupiłem jeszcze w Decu cienkie, jedwabne rękawiczki, jako taka warstwa docieplająca. Poza tym fajnie się taki układ dwóch rękawiczek sprawdza, gdy potrzebujesz zrobić coś precyzyjnego, np. zawiązać buta.
Jak już coś wybierzesz to pochwal się. ; )

te rękawiczki brałem pod uwagę ze względu że można obsługiwać dotykowe ekrany, a dzwonienie podczas mrozu ze zdjętą rękawiczką jest po prostu tragiczne. Póki co szukam i się zastanawiam

Używał może ktoś rękawic Trekmates - model Chamonix GTX? Jeśli tak to jak wrażenia?

Szukam czegoś co mi nie puści wilgoci podczas całego dnia babrania się w śniegu/deszczu.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Rękawice robocze w górach - nie ja pierwsza o nich piszę, ale warto przypomnieć o przydatnym w górach produkcie, który kosztuje kilka złotych.
Używam ich od dawna, bo świetnie trzymają się skały (od spodu mają lateks, na wierzchu miękką tkaninę), a przy okazji chronią dłonie przed słońcem i otarciami, noszę je w górach niemal bez przerwy.
Pierwsze egzemplarze miałam dość toporne, ale obecne coraz lepiej wyglądają, przykład na zdjęciu niżej - chyba niewiele można im zarzucić pod tym względem:Cena około 4 zł. Producent: Geolia.

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists

Twoje ciężko ściągnąć gdy zamokną lub są przepocone. Nie wiem czy akurat te, ale tego typu śmierdzą gumą.
Ja polecam takie:

Używam od lat, raczej do asekuracji, ale na łańcuchy czy stalowe liny też są ok. Gdy je kupowałem kosztowały 19,90 obecnie 32zł.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Może faktycznie dłonie lekko łapią zapach gumy, ale nie utrwaliło mi się to jako problem. Rękawiczki miałam ze 2-3 lata, może zapach trochę się ulotnił. Właśnie je zgubiłam.
Zdejmują się... nawet nie wiem jak, a więc chyba normalnie. Dziwnie długo za to schną.

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists

Rozglądam się za nowymi rękawicami.
Niekoniecznie do 100 zł (swoją drogą dobrze byłoby zmienić nazwę tego wątku, np. na "Rękawice" - ogólnie), a raczej około 300 zł.
Przeznaczenie: Tatry zimą - wejścia szczytowe turystyczne, dojścia pod ściany, łatwiejsze wspinaczki.
Nie pytam o linery czy modele z PowerStretchu, lecz o rękawice górskie "z prawdziwego zdarzenia".
Chciałbym, żeby nie przemakały i posiadały termikę odpowiednią na zimowe Tatry (rzadziej, ale również, szczyty alpejskie latem).

Jakie rozwiązania preferujecie? - pytanie bardziej do osób wspinających się lub chodzących turystycznie z elementami wspinaczki.
Czy jedne dobre, wszechstronne rękawice typu BD Soloist, czy raczej kilka par - np. model drytoolowy na prowadzenie, cieplejsze na drugiego i łapawice na stan?

Którymi modelami warto się zainteresować, wśród których szukać, które przymierzać?

Kilka rękawic. W zależności od temperatury i tego co się robi.
Zamiast windstopperowych lepiej cienkie softshel. Znaczy takie, które nie przemakają od razu. Lub coś podobnego cienkiego ale nieprzemakalnego. Zdarza się chwycić jakiejś breji mokrej i windstopper i polar od razu robią się mokre.

Potem jakieś z membraną i cieplejsze. Mam Rękawice PowerLoad Monkeysgrip z membraną i promaloftem i są ok na Tatry.

Łapawic nie posiadam.

Warto mieć więcej rękawic jeśli nie ma możliwości ich szybkiego wysuszenia na drugi dzień.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Też preferuje kilka rękawic. Na wspin biorę:
- Monkey's Grip http://monkeysgrip.com/rekawice-dt.html - świetne, wytrzymałe i dobre czucie (czuć dziabke, jak przelot zakładasz, wpinasz linę do eksa), super ciepłe i wodoodporne nie są ale do prowadzenia wystarczy. Wydaje mi się, że od 2 lat nie są produkowane już, nie rozumiem czemu.
- Black Diamond Mercury Mitt - łapawice, które biorę z partnerem na współe. Sam bym ich nie kupił, ale dostałem od żony i trafiła bo są przydatne.
- jakieś cienkie BD powerstrech - na podejścia i do ogólnego użytku. Do wspinu są mocno średnie, bo słaby chwyt na dziabce, ślizga się.
- Castorama co zjerzony wstawił - głównie do DT i jak czeka mnie coś porządnego do poprowadzenia. Legenda wśród DT!

Ogólnie mam problem z marznącymi dłońmi. W czasie wspinania klasycznego nie muszę często magnezjować, a gdy temp. spada poniżej 10 stopni to mam lodowate dłonie, w saunie robią mi się ciepłe po ok. 7-8 minutach.

Kumpel ma BD Soloist lub coś podobnego BD, po jednym wspinie jego rękawice wyglądają gorzej niż moje po ponad roku używania. Poprzecierane i nitki na wierzch powychodziły.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Dzięki Panowie.
Sądzę i działam podobnie, jednak dotąd używałem różne tanie modele, przyszedł czas na wymianę i może coś lepszego, stąd moje pytanie. Najważniejsze zakupy na tą zimę to buty (swoją drogą trudna sprawa) i właśnie rękawice.
Myślałem właśnie o PowerLoadach jako "głównych", ale chyba nie można ich już kupić. Właśnie zastanawiałem się, dlaczego. Spróbuję wręcz napisać do firmy, jeśli przypadkiem odpiszą dam znać.
Pytanie zatem co zamiast nich - raczej coś ze stajni BD, jakoś podoba mi się model Pursuit.
Nawiasem, łapawice jako 1 para na zespół wydają się świetnym patentem.
Drugim nawiasem - używacie cieniutkich linerów (w stylu jedwabnych, czy raczej merynosowych)? Ja nie, ale chcę spróbować.
Pozdrawiam!

Nie używam 'cieniutkich linerów' typu co opisałeś.

Kupując BD zwróć uwagę na szycie skóra-tkanina przy palcach, tam kumplowi pruło się. W Monkey's Gripach DT palec jest cały ze skóry co zwiększa ich wytrzymałość. Ale ma to też swój minus, jak zamokną to nie tak łatwo wysychają.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Jak wszystko ma swoje zady i walety. Zadem jest, że na wierzchu dłoni są cienkie, stricte zimą to już problem. Ale używam od 6 lat i nadal będę używał.
Używam też MHR Typhon:


Kozia skóra, gore i ocieplina. Fajnie, gdy po wspinaniu grzecznie wracasz do siebie i je wysuszysz. Bo one nie przemakają, ale przy dużym wysiłku przemoczysz je od wewnątrz. I tu wskazane są linery, jak zresztą producent przewidział. dzięki temu masz 3 możliwości konfiguracji.
Edit:
Przy kilkudniowych wyprawach trzeba je chować do śpiwora, żeby nie zesztywniały, rano wkładać mokre. Smutek.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

velka Wasze BD Mercury Mitt mają dzieloną przestrzeń na palec duży i resztę? Czy posiadacie starszy (lepszy!) model? Mnie to wewnętrzne dzielenie skrajnie nie odpowiada w łapawicach (gdzie i tak zewnętrznie wszystkie palce prócz kciuka są razem, zatem "operacje sprzętowe" są ograniczone).

Nawiasem, ja ostatecznie wybrałem BD Glissade, jako popularny model do różnych zastosowań. Na mrozy i w wyższe góry dodam do tego łapawice. Oczywiście do tego kilka różnych par rękawiczek cieńszych, np. z PowerStretchu, kupiłem też te z Castoramy (całkiem fajne). Zestawik jak się patrzy.

Wkładka wewnętrzna jest taka jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=A_RB3BQgFTE

Nie wiem czy mam starszy/nowszy model Dostałem je ponad 2 lata temu. Prowadzić sobie w nich nie wyobrażam, ale na drugiego szedłem i friendy, kości, śrubę wykręcić zebrać się da. Asekuracja na stanowisku bezproblemowa, wyjęcie z czegoś plecaka jest trudniejsze ale nie niemożliwe. Właśnie przez to, że wkładka wewnętrzna dzielona jest na 3 strefy.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

pozwole sobie odświeżyc temat

co teraz nosicie, polecacie? oczywiscie zima