Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt mar 29, 2024 9:13 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14453 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 450, 451, 452, 453, 454, 455, 456 ... 482  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N cze 02, 2019 6:47 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Wczoraj w drodze do celu zatrzymałam się na chwilę aby spojrzeć od tej strony na Orawski Zamek
Obrazek

a potem jeszcze raz na trasie Rużomberok - Liptowski Mikulasz (po środku najwyższy to chyba Baraniec)
Obrazek

Dzisiaj
symboliczny cmentarz na Ostredoku (Niżne Tatry)
Obrazek

to chyba Sina
Obrazek

ofiarom ostatniej wojny
Obrazek

coś dla Tobiego :wink: chociaż ja tez tam weszłam
Obrazek

a po południu powłóczyłam się po okolicy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 10:33 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
anke napisał(a):
Redemption MM napisał(a):
jak Wy to organizacyjnie ogarniacie?
W sobotę to nie wiem w co ręce włożyć :D Dom, ogród, pranie, sprzątanie, etc..

- sprzątanie: mieszkasz jak się domyślam na wsi/poza miastem, a tam, jak mówi moja koleżanka - "czysty brud wiejski", więc wyluzuj; zauważyłam także, że kurz osiąga pewną określoną grubość warstwy i potem już nie przyrasta :mrgreen:
- co do ogrodu: ostatni wpis na blog.kwark.pl jest o samoobsługowym ogrodzie, jedno z haseł brzmi: zapomnijcie o idealnym trawniku
- pralka, urządzenie techniczne, chłopaki tylko czekają, żebyś im pozwoliła poprać sobie

Dobra jesteś :D
Kurz to najmniejszy problem, najwięcej syfu robią koty - wszędzie sierść z mojego maine coona, Ptyśka dorzuci swoje 3 grosze, żwirek z kuwet na pół pokoju wyniesiony, karma też się włóczy po kątach. Nie wiem jak to działa, ale za każdym razem jak wyjeżdżamy, wracam to jest narzygane na podłodze - zwraca z tęsknoty, czy ze szczęścia? :mrgreen:
Pranie to z chęcią bym odstąpiła, choć większym problemem jest rozwieszanie, ściąganie, a potem prasowanie.
Wracam przed 18 do domu, a 2x po 20, więc naprawdę w tygodniu to mi się zwyczajnie już nic nie chce. Odsypiam w weekendy i odrabiam zaległości domowe.
Przyznam, że starszy coraz częsciej choćby w odkurzaniu, czy wynoszeniu śmieci w tygodniu nas wyręcza i to jest na plus 8)
Ogród - na szczęście koszenie to nie moja bajka, ale inne prace się trafiają. Kiedys przygotowywałam wiosną, siałam i miałam prawie z bańki, mama lubiła w ziemi grzebać, w tym roku kontuzja ją wykluczyła..
I tak mam luz w porównaniu z innymi, więc nie narzekam, ale przyznam, że po wyjazdach mam po prostu zaległosci i brudno do następnej soboty. :roll:
Ps.
Wyrwaliśmy się na 4 dni poresetować.

Obrazek


Obrazek

e_l fajowe foty, u nas o rzepaku to już zapomnieliśmy.

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 10:47 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
e_l napisał(a):
to chyba Sina

Ta w Niżnych Tatrach (1 560m)? Nie pomyliły Ci się zdjęcia? ;)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 6:58 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Sobota, Góry Strażowskie, trasa: Krasna Ves - Bukovinska Skala - Velke luky - Zihlavnik - Baske - Trtavka - Krasna Ves. Dużo bez szlaku, więc statystyk brak :wink:.

Obrazek
Bukovinska Skala

Obrazek
punkt widokowy na zboczu Zihlavnika - prowadzi na niego bardzo stroma ścieżka edukacyjna. Wrażenia po drodze "prawie" alpejskie :wink:


Obrazek

Obrazek
Trtavka

Tydzień wcześniej zapomniałem zabrać bluzy z lokalu, w którym spaliśmy w Topolczanach. I właśnie po jej odbiór musieliśmy tam udać się znowu :wink:. Po odebraniu feralnej bluzy zajechaliśmy do wsi Lutov, skąd poszliśmy bez szlaku na Bradlo. Trochę odczekaliśmy na zachód słońca spożywając to i owo. W zejściu to i owo nie pomogło :wink:.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niedziela, trasa: Podluzany - Vysoka - Knazi Stol - Udrina - Timoradza - Podluzany. Jeśli ktoś nie widział jeszcze, jak wygląda rezerwat przyrody - polecam. Pod Knazim Stolem dojrzałem rysia. Szkoda, że ta przyjemność trwała tylko kilka sekund.

Obrazek
jaszczurka zielona

Obrazek
widok z Vysokej

Obrazek
Knazi Stol

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 7:51 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Redemption MM napisał(a):
...u nas o rzepaku to już zapomnieliśmy.
A jak ten rzepak tętnił życiem. Ja zawsze oglądałam rzepak kwitnący z jakiegoś pojazdu i nie słyszałam tego brzęczenia.
sprocket73 napisał(a):
Ta w Niżnych Tatrach (1 560m)? Nie pomyliły Ci się zdjęcia?
No ta sama, trochę za mocno ją przyzumiłam, ale to ona. Tu w całej krasie bez zoomu
Obrazek
No chyba, że znawcy powiedzą inaczej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 7:55 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
magis napisał(a):
Jeśli ktoś nie widział jeszcze, jak wygląda rezerwat przyrody - polecam. Pod Knazim Stolem dojrzałem rysia.
Ja takich cudów nie widziałam, jaszczurka jest śliczna. Chyba już pisałam, że robisz świetne zdjęcia aż miło patrzeć.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 8:17 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 6:58 pm
Posty: 690
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Barania Góra w niedzielę z Węgierskiej Górki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trasa: https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A ... _hQ44fNgtA

Zrobiłem ją w 5h10m, co jest chyba dobrym wynikiem, nie? :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 8:46 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
e_l napisał(a):
to chyba Sina
Obrazek
Tu w całej krasie bez zoomu
Obrazek
No chyba, że znawcy powiedzą inaczej.


To drugie to jak najbardziej Sina.
Ale ja tu widzę dwie różne góry (jakby co mam wadę wzroku stwierdzoną przez lekarza medycyny pracy).
Chyba, że fotosik złośliwie podmienia mi zdjęcia ;)
Nie żebym się czepiał, tak tylko w kwestii wyjaśnienia.

Magis - jak zwykle super!

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 8:47 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Fenomen napisał(a):
Zrobiłem ją w 5h10m, co jest chyba dobrym wynikiem, nie?

Ponoć są tacy na forum, którzy robią tę trasę w 5h i 5 minut. Tylko, że nie ośmielą się przyznać :wink:.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 8:54 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
sprocket73 napisał(a):
(jakby co mam wadę wzroku stwierdzoną przez lekarza medycyny pracy).
Ja mam wadę wzroku od urodzenia i nosze okulary. Byłam pewna, że patrzyłam na Siną ale teraz już sama nie wiem. Może zmylił mnie ten duży zoom. Najważniejsze, że druga fotka jest prawdziwa :-D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 8:54 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
magis napisał(a):
Fenomen napisał(a):
Zrobiłem ją w 5h10m, co jest chyba dobrym wynikiem, nie?

Ponoć są tacy na forum, którzy robią tę trasę w 5h i 5 minut. Tylko, że nie ośmielą się przyznać :wink:.

Zrobiłem identyczną trasę 19 maja 2017 - mój czas ze zdjęć 11h i 16 minut... miałem wiec ponad 2x dłuższą przyjemność :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 9:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Ja zrobiłam ze Skrzycznego i z powrotem w godzin i minut. :pl:

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 9:20 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
e_l napisał(a):
Byłam pewna, że patrzyłam na Siną ale teraz już sama nie wiem. Może zmylił mnie ten duży zoom. Najważniejsze, że druga fotka jest prawdziwa

Na pierwszym zdjęciu cytowanym przez Sprocketa jest chyba zbliżenie na Demanovske Sedlo i okolicę.
sprocket73 napisał(a):
Zrobiłem identyczną trasę 19 maja 2017 - mój czas ze zdjęć 11h i 16 minut... miałem wiec ponad 2x dłuższą przyjemność

Ok. Ale, czy gdybyś szedł tę trasę przez 24h, to miałbyś prawie 5x dłuższą przyjemność z jej przejścia :wink: ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 10:01 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
magis napisał(a):
Na pierwszym zdjęciu cytowanym przez Sprocketa jest chyba zbliżenie na Demanovske Sedlo i okolicę.
Pewnie masz rację, ja to wszystko widzę na żywo po raz pierwszy, więc pewnie pomyliłam zdjęcia. Dobrze, że się wyjaśniło.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 03, 2019 10:50 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
magis napisał(a):
zbliżenie na Demanovske Sedlo i okolicę
przyjrzałem się dokładnie, porównując z moimi zdjęciami i potwierdzam

magis napisał(a):
5x dłuższą przyjemność
tak chyba nie można liczyć... powyżej 12 godzin przyjemność rośnie już bardzo wolno, a po ciemku to może nawet spadać

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 04, 2019 11:46 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 6:58 pm
Posty: 690
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Niestety mialem ograniczone mozliwosci czasowe :D O 9.30 bylem dopiero w Wegierskiej Gorce, a o 15.30 bylem umowiony w zupelnie innym miejscu gdzie jeszcze trzeba bylo dojechac :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 05, 2019 8:48 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Brankovský vodopád
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 10, 2019 12:47 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Ďumbier, Dziumbir, Dżumbirek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 10, 2019 5:20 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
nutshell napisał(a):
Ďumbier, Dziumbir, Dżumbirek

Szliście z Doliny Szerokiej? Prognozy na niedzielę były dużo lepsze niż realia, ale przynajmniej fajne światło i chmury się trafiły do zdjęć, które oczywiście pięknie uchwyciłaś :wink:. My w sobotę spędziliśmy wieczór na Ostraznicy nad Nizną, a wczoraj wiadomo.

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 10, 2019 6:21 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Tak, podchodziliśmy Szeroką :) A byliśmy w sobotę.
Cytuj:
Prognozy na niedzielę były dużo lepsze niż realia

Prognozy na yr.no były takie sobie dla Niżnych na niedzielę, dlatego ewakuowaliśmy się wieczorem do Polski i niedzielę przewspinaliśmy na Jurze, gdzie z kolei grzało aż za mocno ;-)
Ostraznicę namierzyłam, ale podpowiedz co jest na drugim zdjęciu, bo jakoś nie mogę rozszyfrować :oops:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 10, 2019 8:05 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
nutshell napisał(a):
ale podpowiedz co jest na drugim zdjęciu, bo jakoś nie mogę rozszyfrować

Też tam w okolicy kolejka, jak szalona kursuje...
nutshell napisał(a):
A byliśmy w sobotę.

A, to z tego co było widać na kamerach poranek był całkiem ładny. Sprawdzasz tylko na yrno prognozy? Dla mnie one są zbyt pesymistyczne. I bardzo często przewidują opady, których później nie ma.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 10, 2019 8:41 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
nutshell napisał(a):
Ďumbier, Dziumbir, Dżumbirek.
O mały włos, a bym Was spotkała :D
Obrazek

Ps. ta Wasza psica ma taką poważną i dostojną minę, bo zawsze ma zamknięty pyszczek. A uszy jej są świetne, gdy biegnie wtedy cała powaga pryska :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 12, 2019 5:55 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1493
Lokalizacja: W-wa
Zauważyłam kiedyś na forumowych zdjęciach, że górskie miejscowości na Słowacji zachowują dyscyplinę, jeśli chodzi usadowienie w terenie. Domostwa nie rozłażą się na boki we wszystkie zakamarki - raczej elegancko dopełniają zagłębienia, oplatają góry jak korale - jak na zdjęciach magisa poniżej:

Obrazek

Obrazek


Redemption MM napisał(a):
I tak mam luz w porównaniu z innymi,
to trzymam kciuki za te wszystkie "inne" - niech im się polepszy!

sprocket73
napiszę słowami Mazia: uśmiechnąłeś mnie
(nie pierwszy raz)

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 12, 2019 10:15 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Cytuj:
Sprawdzasz tylko na yrno prognozy? Dla mnie one są zbyt pesymistyczne. I bardzo często przewidują opady, których później nie ma.

Nie tylko, ale od nich zwykle zaczynam żeby sprawdzić najgorszy wariant ;-) Zwinęliśmy się, bo po samym niebie było widać, że pogoda jest niepewna, a na Jurze wszędzie zapowiadano lampę.
Cytuj:
Też tam w okolicy kolejka, jak szalona kursuje...

Przychodzi mi na myśl Chopok lub małofatrzańskie Snilovské sedlo.

Cytuj:
Zauważyłam kiedyś na forumowych zdjęciach, że górskie miejscowości na Słowacji zachowują dyscyplinę, jeśli chodzi usadowienie w terenie. Domostwa nie rozłażą się na boki we wszystkie zakamarki - raczej elegancko dopełniają zagłębienia, oplatają góry jak korale

Jak korale to już raczej nie będzie, nawet jeśli przepis wszedłby w życie:
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... -lasu.html

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 12, 2019 10:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Ostatnio przeczytałam, że yo.nr sprawdza się w Polsce do wysokości W-wy (od północy), czym dalej na południe, tym mniej prawdopodobne. A nimi głównie się posiłkowałam :roll: Polska Pogodynka IMGW jest podobnoż bardziej miarodajna.

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 12, 2019 11:00 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Lub meteo.pl http://www.meteo.pl/ Słyszałam głosy, że pogorszyło się ostatnio, ale z moich obserwacji wynika, że mają największą sprawdzalność. W sumie sama nie wiem czemu tak uczepiłam się tego yr.no, siła przyzwyczajenia chyba.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 13, 2019 7:39 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt wrz 17, 2010 11:49 am
Posty: 1146
Lokalizacja: dokąd
Nutshell, ale piękne foty!
Jednak wilgoć i pochmurność dużo zmieniają ;), portret wyszedł tym razem świetny :). Coś za coś: albo dobra pogoda na wędrówki, albo - do zdjęć, choć czasem oba te warunki da się pogodzić i przynajmniej upału nie było ;).
Ale ja tam pochmurne wędrówki lubię, maja w sobie jakąś magię, a i ludzi mniej na szlaku.

Magis, Twoja fota, ta druga też świetna. Znaczy, pierwsza również, ale druga bardziej mi się podoba, lubię gdy wierzchołki i granie przesłonięte są częściowo przez mgłę i chmury.

Anke, to prawda, na Słowacji znacznie większy porządek architektoniczny. Niby blisko, a jednak, mam wrażenie, mentalnie i kulturowo od nas daleko. Daleko w przód. Jeżdżąc tam jeszcze ub. wieku nie dało się nie zauważyć estetyki i panującego ładu, nawet w ubogich wsiach.

A u mnie w weekend było tak.

Mi zaś zrobiono fotę z drona, i to nie byle gdzie - na Biodrach Dziewicy! :lol:


Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 13, 2019 5:15 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
anke napisał(a):
Zauważyłam kiedyś na forumowych zdjęciach, że górskie miejscowości na Słowacji zachowują dyscyplinę, jeśli chodzi usadowienie w terenie.

To prawda. Może tylko za wyjątkiem okolic Javorników i Gór Kisuckich. Najgorzej za to jest chyba u nas w Beskidzie Wyspowym, gdzie drogi szutrowe z dnia na dzień zamieniają się w gładkie asfaltowe i prowadzą do nowo budujących się willi, które powstają coraz to wyżej...
saxifraga napisał(a):
lubię gdy wierzchołki i granie przesłonięte są częściowo przez mgłę i chmury.

Ja też, w niedzielę właśnie taki stan przejściowy obowiązywał w Tatrach przez większość dnia.

Obrazek

Obrazek

nutshell napisał(a):
Nie tylko, ale od nich zwykle zaczynam żeby sprawdzić najgorszy wariant

A to u mnie jest odwrotny schemat.
Najpierw sprawdzam wetteronline i wołam do żony sprzed kompa:
- jedziemy w góry w sobotę, bo ma być lampa,
potem sprawdzam na mojapogoda:
- trzeba będzie się jednak wcześnie zerwać, bo po południu ma się zachmurzyć,
a na koniec zerkam na yrno:
- o kurka, o dwunastej już pierwszy opad :wink:.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 13, 2019 5:53 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
magis napisał(a):
A to u mnie jest odwrotny schemat.
Jest teraz tyle portali pogodowych i tyle różnych modeli prognozowania, że zawsze znajdzie się taki, który odpowiada oczekiwaniom :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2019 6:05 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1493
Lokalizacja: W-wa
nikt nie wymienił portalu zajmującego się pogodą w górach?
https://www.mountain-forecast.com/
czy jest dobry? a nie wiem, bo na pogodę, chodząc po górach tylko w pozazimowych miesiącach, nie zwracam aż takiej uwagi, jadę bez względu na to, co tam zobaczę - bo urlop zaplanowany, bo bilety kupione, bo się nastawiłam na wyjazd, bo mi deszcz nie aż tak przeszkadza...

nutshell napisał(a):
Jak korale to już raczej nie będzie, nawet jeśli przepis wszedłby w życie:
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... -lasu.html
jak wejdzie, to nowe domy byłyby w kupie, albo jak to ładniej nazwałam - w koralach :wink:
czy mi się ten przepis podoba? - nie
czy podoba mi się na Słowacji? - tak
i bądź tu mądry!

saxifraga napisał(a):
na Biodrach Dziewicy!
(no popatrz, tyle razy złojone, a wciąż dziewicze :eye:)

brawa dla dzielnej wspinaczki!

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14453 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 450, 451, 452, 453, 454, 455, 456 ... 482  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL