Cytuj:
Nie, jednak tu tylko żyją ryby:
przepraszam
pomyliłem Oceany
tu nie chodzi o Ocean Wieloświata
lecz o Ocean przysłowiowy, żartobliwy
To tylko nazwa jeziora: cyrku polodowcowego
ulokowanego gdzieś w górach niezwykle przypominających nasze polskie Tatry
Tu tylko żyją ryby.
Nie ma ośmiornic ani płaszczek.
Tu tylko żyją ryby.
I jest bardzo ciemno, im bardziej bliżej dna.
Jedyna łódź podwodna jaka tu się udała to żywy człowiek w kombinezonie.
Który w swoim kręgosłupie miał wszczepione kulki. (które były wszechświatami)
Tako można opowiedzieć o Czarnym Stawie.
Ja, jako nijaki podróżnik ze mnie: obecnie przykuty do miejsca spoczynku domowego
Ale wyjazd na Rysy jako dziecko wspominam i boleśnie i mile
Najmilej wspominam Czarny Staw
Jego fantastyczną osobowość jego koloru
Oraz górską roślinność i kamienie które pokłuły moje stopy
I lodowce na stokach górskich: nazwałbym to miejsce
Wybrzeżem Czerwonej i Niebieskiej Kości Inspirując się starą przygodową grą komputerową: czerwona kość połknięta zasypia
natomiast niebieska wybudza
Tako Czarny Staw jest znacznie głębszy aniżeli wskazywałaby poziomica laserowa
Jego dno prowadzi do Ukrytego Oceanu
A jego tafla jest taflą Natury Rzeczywistości odbitej w Ludzkich Oczach
Ciąg Dalszy Nastąpi 8 milionów lat później
(chyba)