Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn cze 10, 2024 2:13 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Alpy Niemieckie
PostNapisane: Pn kwi 21, 2008 8:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
Mam pytanie do osób znających temat

Jadę koniec maja / poczatek czerwca na 2 dni do Stuttgartu i wymyśliłem sobie że dodatkowe 2 mogłbym spędzić z Żoną w niemieckich Alpach. Chcielibysmy sobie wejśc na jakąs górkę, najlepiej tak powyżej 2500 m. Myślałem o Dreitorspitze. Czy ktoś był w tym rejonie albo na tym szczycie w tym czasie? Jak wyglądają warunki sniegowe? Jak w ogóle wyglądają tamtejsze szlaki? Każda porada jest dla nas cenna, bo nigdy w Alpach nie bylismy.

Ewentualny plan awaryjny to przejechanie do pobliskiej Austrii i... może jakiś łatwy trzytysięcznik. Mamy jednak tylko 2 dni, więc to musi być przyjazd i od razu wejście, żadnego rozchodzenia się i "aklimatyzacji". Może ktoś ma jakiś pomysł?

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 21, 2008 8:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
Może rejon Achensee w Austrii, zaraz przy granicy - nie ma tam trzytysięczników, ale widoki i tak piękne, łatwe trzytysięczniki są w Zillertall, podjechać samochodem do tamy Schglegeiss i stamtąd do wyboru Schonbichler Horn lub Hoher Riffler, a że jesteśmy prawie na 2000 m, przewyższenia są rzędu 1200-1300 m. A warunki śniegowe - wiadomo - co roku inaczej, więc trzeba sprawdzić najlepiej zaraz przed trasą, byłem tam w czerwcu - niestety bez możliwości wyjścia na ww szczyty, warunki letnie, ale maj, na pewno będzie sporo śniegu - wysokość znaczna.
opis popełniłem tutajhttp://www.montekonrad.cba.pl/ziller.html

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 21, 2008 10:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
gouter napisał(a):
A warunki śniegowe - wiadomo - co roku inaczej, więc trzeba sprawdzić najlepiej zaraz przed trasą, byłem tam w czerwcu - niestety bez możliwości wyjścia na ww szczyty, warunki letnie, ale maj, na pewno będzie sporo śniegu - wysokość znaczna.

Ze mnie to żaden ekspert ...
Dawno temu byłem w Dolomitach tuż przed swoimi imieninami więc musiał być koniec maja / początek czerwca. Martwy sezon był. Wszędzie było jeszcze sporo starego śniegu ...

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 22, 2008 9:12 am 
Zasłużony

Dołączył(a): N mar 19, 2006 11:34 pm
Posty: 192
Lokalizacja: Łódź
Polecam dolinę Kleinwalsertal (Alpy Allgau) niedaleko Obersdorfu. Tam jest taki fajny i bardzo oryginalny geologicznie szczyt Hoher Ifen (2230).
http://de.wikipedia.org/wiki/Hoher_Ifen
Droga przez Ifenmulde jest świetna :roll: .
Byłem, widziałem, gorąco polecam :!:

_________________
Pozdrawiam
Sylwek

http://www.modelarstwookretowe.pl/index.php?p=17


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 22, 2008 9:55 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
fajny, owszem... ale chciałoby się przy okazji zdobyć coś wyższego niż na to Tatry pozwalają :) Zresztą planuję już od dawna wyjazdy w Alpy i ten ma być rodzajem rekonesansu

A jak tam wyglądają wejścia? Idzie się jak sie chce? czy istnieje coś w rodzaju "szlaków"?

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 22, 2008 10:34 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
macciej napisał(a):
ten ma być rodzajem rekonesansu

To go tak właśnie potraktuj.
Objedź autem ile się da (bo to jest kawał terenu, nam kiedyś trasa z Saltzburga, Bertensgarden, Chiemsee, Garmish, przez Austrię, zwiedzanie zamku Ludwiga zabrała +/- cały dzień) i rekreacyjnie sobie gdzieś wejdź nie za wysoko ... Dwa dni to mało. Nie ma co tak znowu planować bo na miejscu się okaże, że pogoda do kitu i spędzisz większość czasu po knajpach (co ma swoje uroki).

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 22, 2008 11:19 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
Planujemy właśnie Garmisch + trasa dojazdowa z Polski i trasa dalej do Stuttgartu (maksymalnie przez góry jak się da :)). A na miejscu wspomniany wcześniej Dreitorspitze, albo Alpspitze - o tyle łatwo że można wjechać dość wysoko kolejką a potem jest łatwa i dobrze ubezpieczona ferrata z klamrami itp. rzeczami, więc zupełnie jak w Tatrach. No a wysokość jak na Lodowym Szczycie, a w przypadku Dreitorspitze nieco wyżej. Tak więc nic nadzwyczajnego w porównaniu z Tatrami, ale jednak to zawsze Alpy :) Oczywiście jak będzie pogoda, bo jak nie bedzie to się zadowolimy jakąs mniejszą górką.

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 28, 2008 2:42 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
No dobra, więc po pewnych dyskusjach wiem już że będzie to raczej Austria, a konkretnie miejscowość Matrei in Osttirol w Wysokich Taurach. Jak widze w kamerkach to warunki tam są jeszcze zimowe. Planujemy może Grosser Muntanitz, ale nie wiem czy w tych warunkach damy radę. Jako cel awaryjny (ale powyżej 3000) jest Gradetzspitz, który jest podobno dość łatwy. Generalnie w planach teren w poblizu schroniska Sudetendeutsche Hütte.

I teraz mam pytania, jeśli ktoś może był w tym rejonie. Czy samo podejście do schroniska jest łatwe? W końcu to ponad 2600, więc dosyć wysoko. Jakich ewentualnie problemów można się spodziewać? Jak widzicie nasze cele szczytowe w warunkach końca maja/początku czerwca?

I kolejne pytanie dotyczy zakwaterowania. Sezon pewnie dość martwy, szczególnie że planujemy wyjazd w środku tygodnia, ale czy juz rezerwować sobie jakieś noclegi? Czy raczej spokojnie znajdziemy na miejscu?

Pytanie ostatnie to dojazd. Zamierzamy jechać z Warszawy przez Cieszyn, Brno, Wiedeń i dalej aż do celu. 12 h wystarczy? Chodzi mi o to czy jak wyjedziemy o 4 rano to dotrzemy na miejsce przed zmierzchem, bo trochę się boję jazdy po alpejskich drogach po ciemku, w terenie którego w ogóle nie znam.


Dzięki za wszelkie porady

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 28, 2008 2:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
macciej napisał(a):
I kolejne pytanie dotyczy zakwaterowania. Sezon pewnie dość martwy

Chyba martwy sezon ... lub prawie martwy ... Trudno ocenić bo może być albo sporo ofert albo mało ze względu na remonty itp. Ktoś może ma lepsze i aktualniejsze rozeznanie. Jakbym mial sam jechać to jedank zarezerwowałbym sporo czasu na miejscu na znalezienie noclegu

macciej napisał(a):
Pytanie ostatnie to dojazd. Zamierzamy jechać z Warszawy przez Cieszyn, Brno, Wiedeń i dalej aż do celu. 12 h wystarczy? Chodzi mi o to czy jak wyjedziemy o 4 rano to dotrzemy na miejsce przed zmierzchem, bo trochę się boję jazdy po alpejskich drogach po ciemku, w terenie którego w ogóle nie znam.

To nie tylko chodzi o jazdę po zmierzchu. Ja bym się akurat tego tak nie obawiał jak raczej znalezienie jakiegoś noclegu (patrz powyżej). Jak nic nie zarezerwujecie z kraju to szukanie po ciemku pokoi może być, powiedzmy uciążliwe i niepotrzebnie stresujące.
Autem jechałem +/- tą trasą tylko raz. Około południa start z lotniska koło Wenecji, kierunek na Klagenfurt, potem minąłem Wiedeń (a tam weekendowy korek i roboty drogowe !), potem Bratysława, autostrada na Brno, po ciemku pomyliłem zjazd (jeden za wcześnie), za tandetnymi czeskimi znakami wjechałem na autostradę w kierunku z powrotem na Bratysławę (!) i musiałem nadrabiać chyba 30 km (!) więc dopiero okolo północy dojechałem na polecony zajazd na Morawach (czyli około pół dnia jazdy). Nazajutrz wyjazd rano ale bez pośpiechu, Cieszyn, katowicka, W-wa coś popołudniu ... Wyjazd około 1995 więc zapewne drogi obecnie są ciut lepsze no i jesteśmy w Schengen więc brak kontroli na granicach. Uwzgledniając długie dni wiosenne jest szansa, że Twój plan się powiedzie. Na starorść jestem bardziej ostrożny i chyba wstalbym jeszcze wcześniej ... Najwyżej na miejscu byłaby ta ekstra godzinka lub dwie na spacer i piwko ... :wink:

PS.
Oooops, jeszcze kiedyś jechalem z ekipą z roboty vanami z W-wy do Wiednia, jeszcze przed Schengen, z długim postojem na granicy austriackiej (sprawy celne). Jak wyjechaliśmy jakoś rano tak dojechalismy do Wiednia późnym wieczorem (dobre ponad 12 godzin).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 28, 2008 3:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
macciej napisał(a):
No dobra, więc po pewnych dyskusjach wiem już że będzie to raczej Austria, a konkretnie miejscowość Matrei in Osttirol w Wysokich Taurach.

Byłem troszkę dalej, w pięknej dolinie
Virgental, parę kilometrów na zachód od Matrei ale znowu - w lecie - są tutaj dostępne trzytysięczniki: Weisspitze - 3300
http://www.montekonrad.cba.pl/weiss.html, po drugiej stronie doliny Lasorling. Byłem też nad jeziorem Simonysee, ale to tylko jakieś 2200 m.

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 28, 2008 6:47 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11089
Lokalizacja: Poznań
Spaliśmy w Matrei. W sezonie był problem mały z noclegiem. Jak jest teraz to nie mam pojęcia. Ja bym wcześniej podzwonił i się zorientował.
Wpiszesz w google Matrei Gasthof Pension to coś na pewno znajdziesz.
I schroniska są czynne bodajże od początku czerwca. Wcześniej tylko winterroomy.
I jak pojedziesz od góry, to między Mittersill a Matrei jest tunel Felbertauern płatny chyba 10 euro.
Ogólne im mniej się jedzie przez Polskę, tym szybciej. Z Matrei do Poznania przez Berlin jechaliśmy chyba z 11 h.
Dróg alpejskich się raczej nie ma co bać. To zupełnie coś innego niż w Polsce :) Ładnie wszystko oznakowane.

Boguś może napisać coś więcej bo częściej jeździ :)

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 28, 2008 7:12 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 3:05 pm
Posty: 12
Lokalizacja: bydgoszcz
Choć w Stuttgarcie bywam często to w niemieckich Alpach byłam do tej pory tylko raz :( a bardziej konkretnie celem eskapady było przepiękne Bodensee, objechaliśmy dookoła wśród przepięknych widoków przez Konstanz do Lindau. Piękne widoki...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 28, 2008 7:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
tomek.l napisał(a):
a Matrei jest tunel Felbertauern płatny chyba 10 euro.

Można jechać przez Obertauern i nie płacić za trasę, przy okazji widoki na Niskie Taury.

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 28, 2008 8:57 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 3:05 pm
Posty: 12
Lokalizacja: bydgoszcz
a np.: Hermann Von Barth Weg... ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 07, 2008 5:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
macciej napisał(a):
Zamierzamy jechać z Warszawy przez Cieszyn, Brno, Wiedeń i dalej aż do celu. 12 h wystarczy?

Raczej nie ma szans, ode mnie, a mieszkam na południu, jest ponad 100 km, z Warszawy pewnie 1300-1400, chyba że za kierownicą będzie Kubica

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 07, 2008 10:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11089
Lokalizacja: Poznań
wpisz sobie trasę
http://www.viamichelin.com/
ponad 1170 km
z przejazdem przez Polske jak w morde będzie z min. 13 h albo więcej

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 02, 2008 11:34 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
To już jutro :) Trasę podzieliliśmy jednak na dwa kawałki, jutro skok do Zakopca, a rano w środę przez Bratysławę do celu. Powrót będzie lekko masakryczny, bo w niedzielę w Austrii są 2 mecze Euro... więc chyba pojedziemy przez Niemcy, a to wychodzi 1400 km. No ale powinniśmy dac radę. W Matrai znaleźliśmy kwaterkę za 15 ojro, więc chyba dość dobrze. Zresztą kwaterka mało istotna bo raczej w górach chcemy być przez te 3 dni. Oby tylko taka pogoda się utrzymała

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 02, 2008 12:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
macciej napisał(a):
To już jutro

Powodzenia. Byle pogoda dopisała.

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 02, 2008 4:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11089
Lokalizacja: Poznań
macciej napisał(a):
W Matrai znaleźliśmy kwaterkę za 15 ojro
Zależy co to za kwatera. Ale cena raczej niska.

No i Austria przywraca kontrolę graniczną na swoich granicach na czas euro :)

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 08, 2008 11:18 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
Właśnie wróciłem

Relacja z fotkami będzie jutro, ale tak na szybko:

Zarówno sama Austria, jak i jej góry zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Alpy są gigantyczne, zarówno w poziomie jak i w pionie. Całe Tatry można by zmieścić w jednej, średniej dolinie alpejskiej. Same odległości na szlakach i róznice wysokości też duuużo większe niż w Tatrach. Góry niezwykle malownicze, po prostu zakochaliśmy się :)

Pogoda niestety uniemozliwiła nam dotarcie powyżej 3000. Doszliśmy pierwszego dnia na ok 2750 (wg. GPS). W Sudetendeutsche Hutte jest znakomicie wyposażony winterraum, ale na nocleg nie zdecydowalismy się bo i z dolin i z góry zaczęły napływać mgły, zaczęło padać i zrobiło się w ogóle paskudnie. A myśl że mielibyśmy na tej wysokości nocowac tylko po to żeby schodzić we mgle następnego dnia rano nie była pocieszająca. Zresztą na tych 2750 wysokośc była już nieco odczuwalna, bo serducha jakoś tak szybciej waliły bez powodu a i gorzej się oddychało (a nie mieliśmy żadnej aklimatyzacji, bo dwóch nocy na wysokości ok 1000 m nie liczę). Poza tym podejście pod Muntanitza albo Gradotza wiodło przez rozległe pola śnieżne i lodowe których powierzchnia była rozmoknięta i zapadało się w śnieg nieraz i po pas. Przejście tych pól zajęłoby tak dużo czasu że nie dalibyśmy rady wejśc na szczyt jeszcze tego pierwszego dnia.

Drugiego dnia pogoda była jeszcze gorsza, wybralismy się na przełęcz pomiędzy Matrei a Kals, a potem na taki szczycik o nazwie Kalser Hohe. Ma 2430, ale wygląda jak czerwone wierchy :) A to wszystko w ulewnym deszczu, we mgle i beż żarcia które zostawiliśmy w Matrei :) Z braku tabliczki informującej że to już szczyt ja dotarłem nieco dalej, na Ganotzkogel, na wysokość wg GPS ok. 2540., Żona zaczekała na Kalser Hohe. Na szczycie miałem nieco szczęscia bo mgły się rozeszły i co nieco ujrzałem i obfotografowałem. Niestety Grossglockner pozostał w chmurach :(. Do Matrei wróciliśmy wściekle głodni i przemoczeni do suchej nitki

Trzeciego dnia mieliśmy zdobyć taką górkę górującą nad Matrei o wysokości 2638. Jak się okazało żle odczytaliśmy z mapy wysokośc, bo myśleliśmy że ma tylko 2160. A to co miało to 2160 to był tylko taki garb w grani tej wyższej góry. Od rana lało jak z cebra. Dotarliśmy w tym deszczu na halę Wodenalm, a potem po dotarciu na ok 2000 m stwierdziliśmy że wyżej już nie idziemy. Szło się po trawiastym stoku o nachyleniu dobrych 50 stopni. Ledwo się człowiek na tym utrzymywał na nogach żeby nie pojechać w dół, szczerze żałowaliśmy że nie mamy czekanów bo by się bardzo przydały :) Pozostaliśmy na hali - pogoda w ciągu kilkunastu minut zrobiła się piękna, przestało padać, chmury sobie gdzieś poszły. Poodsłaniały się wszystkie okoliczne szczyty, a przejrzystość zrobiła się taka że widać było pasma oddalone o kilkadziesiąt km. Do Matrei schodziliśmy inną drogą podziwiając wspaniałe krajobrazy, kanion w dnie doliny o głębokości dobrych 300 m i kilkusetmetrowe wodospady

A dziś jeszcze powrót tunelem pod główną granią Alp, a potem.... 1300 km za kółkiem. Na szczęście głównie po niemieckich autostradach, więc zmieściliśmy się w 15 godzinach. Ale i tak mamy serdecznie dość, dlatego fotorelacja już nie dziś

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 09, 2008 12:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
macciej napisał(a):
Zarówno sama Austria, jak i jej góry zrobiły na mnie ogromne wrażenie.

Gratuluję udanego wyjazdu.

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 10, 2008 7:57 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Jak się nazywa najwyższy szczyt niemieckich padalców ? Mam zamiar mieć germańców u stóp :lol:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 10, 2008 8:08 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Według Wikipedii to Zugspitze (2962m n.p.m.)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zugspitze


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 10, 2008 8:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Dzięki. Trzeba pomyśleć 8) :twisted:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL